SEARCH

DÜSSELDORF I KOLONIA

DÜSSELDORF I KOLONIA

026

Po powrocie z Niemiec moja lodówka powitała mnie odorem rozmrożenia i koniecznością szorowania jej przez 4 godziny – tuż po przebyciu 13 godzin trasy;
Komputer nie był gorszy i przywitał mnie zapełnionym dyskiem i koniecznością zgrywania moich miliardów zdjęć na dysk przenośny.
Tak więc ze zdjęciami wyjazdowymi startuję do Was dopiero dziś.

Na pierwszy ogień rzucam miejskie kadry z wycieczki po Düsseldorfie i Kolonii. Stacjonowaliśmy tuż pod Kolonią, więc było blisko.
Dużo spacerowaliśmy. Kto nas zna, wie że nowe miejsca poznajemy nie tylko szkłem aparatu, ale też kubkiem… smakowym i spacer po mieście można równie dobrze uznać za cykl „podróże kulinarne Leszka i Karoliny”, a stopień wtajemniczenia w niemieckie kiełbasy plasują miano „Wiem, co jem”. Choć kiełbasy nie lubię.

Najbardziej podobały mi się typowo niemieckie, ceglane budynki, obwieszone różnorodnymi szyldami; głównie niemieckich piw. Cegła, jako budulec miejskiej przestrzeni potrafi stworzyć nastrój i jednocześnie dobre tło do zdjęć.
Absurdalnie, kiedy będę określać swoje dożywotnie miejsce zamieszkania, wybiorę je pod kątem fotogeniczności.

 

035

033

duo2

027

028

029

030

037

duo1

050

047

044

041

045

052

040

046

duo

032

049

051

You May Also Like

7 Comments

  • avatar
    Mama Amelki 2014-06-08 13:47

    piękne fotki! A jak taką długą podróż przetrwała Pola?

  • avatar
    nicole 2014-06-07 15:08

    ja również jestem w Niemczech, jakieś 90 km od Kolonii i zakochałam się we Flammkuchen, mój tyłek niestety nie… :) piękne zdjęcia!

  • avatar
    annna 2014-06-06 20:57

    Zazdraszczam ;) a jak sprawuje sie spacerówka? Bo wygląda super!

  • avatar
    Magda 2014-06-06 12:46

    Mogliście wpaść na kawę :) zdjecia cudne <3

Leave a Reply

Skomentuj nicole Anuluj pisanie odpowiedzi