Jesień bynajmniej nie jest moją ulubioną porą roku. To czas, kiedy bez wyrzutów sumienia wchłaniam czekoladę kilka dni pod rząd, nadrabiam zaległości serialowe i snuję przyszłoroczne plany. Generalnie dopalacze mile widziane, bo bez kopniaka ani rusz. Jestem ciepłolubna i już Wam kiedyś wspominałam, że moje „Życie zaczyna sie od 20c”.
Poza opcjami doraźnymi (czekolada, alkohol :D, serialoholizm) dobrą ideą jest KOLOR. Otaczając się konkretnym kolorem sprawiam, że świadomie dyryguję swoim nastrojem i polepszam samopoczucie, really. Na świat łatwiej patrzy się przez różowe okulary, a szare chodniki przyjemniej przemierza się w różowych butach. Tak więc do szeregu monochromatycznych kumpli, w moim przedpokoju stanęły najbardziej pozytywne buty, jakie sobie kiedykolwiek kupiłam. Nie zapomniałam również o mojej małej kruszynce.
Buty wpadły mi w zasadzie przez przypadek. O ile można tak powiedzieć… uznajmy, że kobieta może. Planowałam kupić klasyczne crocsy dla Poli, ale te okazały się dużo ciekawsze. Nawet nie wiedziałam, że istnieją crocsowe adidasy.
W szafie Poli tej jesieni nie zabraknie kolorów pastelowych – kożuszków i futerkowych płaszczy oraz pojawiły się też swetry (oversizowe!) z dużym splotem. Większość (w większym rozmiarze) ubrań kupiłam już w zeszłym roku podczas wyprzedaży, więc sporo zaoszczędziłam. Większość z Was pewnie wkrótce wybierze się na sezonowe zakupy. Polecam skorzystać ze zniżek promocyjnych, które oferują różne portale, np. promoszop.pl, a z których i ja korzystam. Często % łączą się, więc wychodzi całkiem spory rabat.
Mała pomocnica nie odstępowała mnie przy zdjęciach na krok.
Poli sprawiłam nowe tenisówki. Pewnie zastanawiacie się po co na jesień odkryte buty? Jutro zdradzę sekret, ale jeszcze dodam, że przyda nam się również to:
Lubicie wyróżniać się kolorem, czy wolicie jesienne szarości? :)
10 Comments
Ja bardzo lubię oglądać jesienią i zimą żywe akcenty na ulicach :) p.s. Czekam na zdradzenie tego sekretu! :)
Fajne butki. U mnie odwrotnie jesień to zdecydowanie moja pora roku. Pozdrawiam
Mój kolor :) Tętni życiem od pierwszego spojrzenia. A jeśli wybieracie się na wakacje to życzę udanych :)
dzięki! :)
ja mam takie crocsy jak Pola taki model tylko bez tego paska z przodu. w granatowo-czerwonym kolorze :) b.fajne!
ja zamówiłam przez stronę Crocs.pl. Podlinkowałam w tekście promoszop, bo akurat mają różne zniżki na crocsy
Różowe crocsy są cudne, nawet nie wiedziałam że mają takie buty w ofercie :)
Zdradzisz gdzie można takie kupić? :)
Te adidaski są sto razy ładniejsze niż typowe crocsy, i śliczny kolor. Ja też dzisiaj zaszaleję, nie butami, a sukienką, będzie pomarańczowo i energetycznie :)
Świetne te adidasy, uwielbiam takie kolory, odrazu życie nabiera barw:) wybieracie się w cieplejsze miejsce?:) zgadłam?
zapraszam do siebie http://www.julitka.pl
Taak, wyjeżdżamy :)
Leave a Reply