Pożegnanie z Koh Phangan, jutro ruszamy do miejsca, które nawet w nas wzbudza wiele kontrowersji – jedziemy do parku Khao Sok, czyli do najprawdziwszej dżunglii. Zarezerwowaliśmy bungalow nad rzeką. Podobno nocą słychać naokoło wszystkie dźwięki przyrody tuż zza ściany, a po dachach skaczą małpy. To będzie ogromna zmiana po naszej rajskiej plaży.
Good bye Koh Phangan, tomorrow we’ll arrive to the place that even for us is a little bit controversial – we’ll go to the park Khao Sok, which is true jungle. We booked a bungalow next to the river. Apparently at night you can hear all the sounds of nature from outside and on the roofs jump monkeys. It will be a huge change after our paradise beach.
7 Comments
Przepiękne zdjęcia. Niedługo wybieramy się na Koh Phangan, czy mogłabyś polecić jakieś miejsce noclegowe? Zdjęcia są robione na jakiej plaży?
dodam jeszcze, że jedziemy z dwójką dzieci 3 lata i 11 miesięcy, więc zależy nam na sprawdzonych fajnych miejscówkach i chcielibyśmy zaplanować dobrze całą podróż :) Czy polecasz park narodowy Angthong, warto wybrać się tam z dziećmi i przenocować, czy również byłabyś w stanie nam podpowiedzieć gdzie? Z racji przygotowań do naszej wyprawy przewertowałam cały twój blog i obejrzałam wszystkie zdjęcia z Tajlandii – są cudowne.
Zazdroszczę, z każdym kolejnym zdjęciem, zresztą zapewne nie tylko ja :) Pięknie wyglądasz :)
No piękna mama, i nawet bez szpilek.Jesteś śliczna.Jak ja bym chciała tam być!U nas zimno!Pozdrawiamy
Pierwsze zdjęcie jest wymiataczem!
1 zdjęcie, 5 i 7, i am in love!!!! :*
Mamuśka wyszłaś bosko. Czekam na foty z następnego dnia!
Leave a Reply