płaszczyk bluzowy - animals wave // legginsy - bershka // koralowa pomadka - Catrice
Bardzo wygodny, codzienny zestaw. Ostatnio nie mogę obyć się bez dłuższych bluz / swetrów i trampek; nie pytajcie ile te buty mają lat ;] Są mniej więcej z czasów, kiedy chodziłam w glanach i paskach z ćwiekami. Jakiś wiek temu. Nie wiem co się stało, że od 1,5 tygodnia noszę je codziennie.
15 Comments
Po pierwsze: cieszę się, że do nas wróciłaś, po drugie: z piękną niespodzianką, po trzecie wyglądasz nieziemsko!, po czwarte widzę, że jesteś naładowana energią i bombardujesz nas postami – oby tak dalej! :) pozdrawiam ;)
Jak patrze na te zdjęcia, to mam ochotę na drugiego bobasa :) pozdrawiam
Widzę, że postawiłaś na legginsy tak jak ja. Brzuszek pięknie Ci się zaokrąglił :). Dużo zdrówka dla Ciebie i maleństwa. Pola pewnie nie może się doczekać aż pozna braciszka/siostrzyczkę. Pozdrawiam!
Hej :) Piękny płaszczyk i piękne ciązowe stylizacje :)
Mam do CIebie pytanie, czy wracałaś w ciązy z samolotej z Waszej podróży na początku ciązy?
Ja wylatuję jutro w daleką podróż samolotem i trochę się stresuje, w poneidziałek dowiedziałam się, że jestem w ciązy.
Przyda mi się słowo otuchy i będę bardzo za nie wdzięczna, jezeli tez latałaś w tak wczesnej ciązy :)
Nic się nie martw :) Jedyny minus, to taki, że może być Ci słabo lub możesz mieć mdłości. Ale to da się przeżyć. Ja wracając z Tajlandii byłam w 7/8 tyg ciąży. W pierwszej też latałam i wszystko było ok :) Linie lotnicze zazwyczaj mają w regulaminie ograniczenie dopiero od 36 tygodnia ciąży.
Dziękuję! Nawet nie wiesz jak dobrze mi to słyszeć od kogoś kogo w jakiś chociaż sposób znam bo czytam cię długo a nie anonimowe wpisy w Internecie że przeciążenia, promieniowanie, ze serduszko przestało bić, ze to taka mała kropka itd…. lekarz niby powiedział ok Ale też zachwycony nie był Bo ciąża wczesna bardzo nawet nie był w stanie zobaczyć jej na usg a badań zrobić nie zdążyłam. Tylko beta progesteron prolaktyna i na bazie tego lecę. A Ty chyba tam też leciałas w tak wczesnej ciąży
Wiesz ryzyko zawsze w pewnym sensie będzie, ale tak realnie, jeśli ciąża nie jest zagrożona, to można latać do 28 tygodnia. Nie panikowałabym :) Sama się zastanawiam, czy jeszcze teraz gdzieś nie wyskoczyć. Ja leciałam w tak wczesnej, że nawet jeszcze o niej nie wiedziałam :) Życzę udanego lotu!
Dziękuję
Jak patrze na te zdjęcia, to mam ochotę na drugiego bobasa :) pozdrawiam
Jakie piękne wnętrze!
Ale jaka piękna Ty! ciąża Ci służy! i czekam na wieści jaka płeć dzidziusia :D
:) już niedłuugo
Jestem na tym samym ciążowymi etapie – tylko dlaczego tak nie wyglądam? :p
Wyglądasz obłędnie, dobijająco obłędnie. ;)
eej bez takich, po prostu jest nieźle. słodzicie jak opętane ;p
Przepięknie wyglądasz i ten zestaw pasuje dla ciebie jak szyty dla was :) Całuski
Leave a Reply